Big Brother 2 • Showmag.info

BIG BROTHER 2

DZIEŃ 106

Agnieszka LorekAnna BuchaczArkadiusz NowakowskiBarbara KnapBogusława AdamczykDavid RubasińskiIlona StachuraIreneusz GrzegorczykJakub JankowskiJerzy KulickiKarolina JakubikMarzena WieczorekWojciech GlancWojciech Witczak

Big Brother 2

Uczestnicy
Wydarzenia
Nominacje
Powiedzieli
Sukcesy
W cztery oczy
Zasady
Tygodnik

Nasze serwisy:

Showmag.info
Big Brother
Big Brother 2
Big Brother 3: Bitwa
Big Brother 4.1
Big Brother 5

Wydarzenia - Tydzień 13: Tydzień mitologiczny

Dzień 86, poniedziałek, 26 listopada 2001
W poniedziałek Wielki Brat ogłosił nadchodzące dni Tygodniem Mitologicznym. Każdy z mieszkańców musiał wcielić się w któregoś z bogów. I tak Agnieszka została Afrodytą, Marzena - Ateną, Arek - Zeusem, Wojtek - Hermesem, David - Erosem, a Jurek wcielił się w Apolla. Domownicy musieli przygotować stroje dla siebie i zaprezentować się. Ze spiżarni mieszkańcy odebrali wózki sklepowe, które musieli odpowiednio udekorować. Wieczorem odbyły się wyścigi rydwanów i siódme nominacje. Tym razem do opuszczenia Domu zostali wytypowani Agnieszka i Arek.




Dzień 87, wtorek, 27 listopada 2001
We wtorkowym programie "Big Brother - w cztery oczy" bogowie i boginie zostali podzieleni na dwie grupy. W skład pierwszej wchodzili Afrodyta (Agnieszka), Hermes (Wojtek) i Zeus (Arek), a w skład drugiej - Atena (Marzena), Apollo (Jurek) i Eros (David). Uczestnicy odpowiadali na różnorakie pytania słowami prawda i fałsz. Najwięcej poprawnych odpowiedzi udzieliła grupa Afrodyty. Mieszkańcy otrzymali nowe zadanie od Wielkiego Brata. Ponieważ w tym tygodniu domownicy zostali bogami i boginiami - mieli wpływ na pogodę. Za pomocą przedmiotów, które znajdowały się na Olimpie oraz tych dostarczonych przez Wielkiego Brata, musieli skonstruować instrumenty, które miały naśladować zjawiska atmosferyczne, takie jak wiatr, pioruny i błyskawice, burza śnieżna, grad, zorza polarna, ulewa. Każdy z bogów musiał przygotować jedno zjawisko atmosferyczne. Agnieszka przeprowadziła eksperymenty akustyczne z wypełnionymi wodą kieliszkami, Arek i Marzena pracowali nad efektami specjalnymi potrzebnymi do wyczarowania burzy. Wściekły Zeus miotał piorunami, od jednego z nich zapłonął jeden z rydwanów. W szybkim czasie cały stanął w płomieniach. Zeus nie poprzestał na tym, dalej próbował wyładować swoją złość.




Dzień 88, środa, 28 listopada 2001
Wieczorem w Domu Wielkiego Brata zostały zorganizowane igrzyska antyczne. Konkurencje odbywały się w parach, z których zwycięzcę wybierali pozostali mieszkańcy. Nagrodami były prezenty od rodzin. Agnieszka, David i Arek wylosowali swoich przeciwników. Agnieszce przypadła Marzena, Davidowi Jurek, a Arkowi Wojtek. Zadaniem dla Agnieszki i Marzeny były zapasy. Konkurencję wygrała Afrodyta (Agnieszka). David i Jurek mieli za zadanie wydać jak najdłuższy dźwięk za pomocą trąbki - na jednym wydechu. Zwyciężył Apollo (Jurek). Zadaniem Arka i Wojtka był bieg w zbroi - zwyciężył Hermes (Wojtek). Każdy zwycięzca mógł zrzec się swojej nagrody - wtedy przeciwnik otrzymywał możliwość rozmowy z bliską osobą. Agnieszka, Jurek i Wojtek zrezygnowali ze swoich nagród. Zadaniem Arka i Wojtka był bieg w zbroi - zwyciężył Hermes (Wojtek). Każdy zwycięzca mógł zrzec się swojej nagrody - wtedy przeciwnik otrzymywał możliwość rozmowy z bliską osobą. Agnieszka, Jurek i Wojtek zrezygnowali ze swoich nagród. Marzena rozmawiała ze swoim chłopakiem, David ze swoją dziewczyną, a Arek ze swoją mamą. Na końcu osoby które zrezygnowały z prezentów od bliskich wzięły udział w walce o wycieczkę do ciepłych krajów - na wyspy kanaryjskie. Zadanie nazywało się zwijanie nici Ariadny. Agnieszka, Jurek i Wojtek musieli jak najszybciej zwinąć włóczkę. Każdy mógł grać z pomocnikiem. Wycieczkę wygrał Apollo (Jerzy). Wkrótce na podwórku pojawili się nowi mieszkańcy - pies Marzeny (wilczur Szaman), Davida (jamnik Paco) i Wojtka (sznaucer miniaturka - Emilka). Wielki Brat ogłosił, że wyniki nominacji mieszkańcy poznają po północy. Poinformował też, że osoby nominowane otrzymają zadanie specjalne. David zamknął się z Paco w sypialni, mieszkańcy uznali, że psy Marzeny i Davida nie powinny razem wychodzić do ogrodu, ponieważ mogłyby się pogryźć. Wszystkim udzieliła się wesoła atmosfera. W nocy pies Davida - Paco cierpiał z powodu pobytu w Domu Wielkiego Brata. W zaistniałej sytuacji musiał on opuścić Dom. Mieszkańcy pożegnali go z honorami. David odprowadził zwierzę do spiżarni. Wkrótce Wielki Brat przekazał mieszkańcom wyniki nominacji. Agnieszka została zaproszona do Pokoju Zwierzeń, gdzie czekało na nią zadanie specjalne. Agnieszka musiała nauczyć się śpiewać piosenkę grupy Lady Pank - "Zawsze tam gdzie ty". Na zapamiętanie tekstu miała czas do piątku. Gdyby Agnieszka nie zaliczyła zadania, wszyscy mieszkańcy nie mogliby spać przez 24 godziny. W każdej chwili, kiedy Agnieszka o to poprosiła, Wielki Brat odtwarzał podkład muzyczny. Również Arek - drugi nominowany otrzymał zadanie specjalne - musiał przygotować minimum dwuminutową konferansjerkę przed występem Agnieszki. Na wykonanie zadania miał czas do piątku. Gdyby Arek nie zaliczył zadania, wszyscy mieszkańcy nie mogliby spać przez 24 godziny. Aby Arek profesjonalnie wykonał zadanie, Wielki Brat przygotował dla niego ćwiczenia na dykcję ("chociaż żuczek rzecz maluczka, mnie urzeka życie żuczka. Czy w Przysuszy, czy też w Pszczynie, życie żuczka rześko płynie. Miło mu jest i przytulnie w przedwiosenny dzień szczególnie"), szybkość mówienia ("tracz tarł tarcicę, takt w takt, jak takt w takt, tarcicę tartak tarł", "przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice") i przeponę - polegające na powiedzeniu jak najwięcej na jednym wydechu ("jedna sroka bez ogona, druga sroka bez ogona, trzecia..." i tak dalej). Wielki Brat poinformował Arka, że ćwiczenia na dykcję odnoszą najlepszy skutek, kiedy mówi się je z korkiem w ustach. Wkrótce domownicy otrzymali nowe ciepłe ubrania ze specjalnej kolekcji "Big Brother". Zastanawiali się jak je zaznaczyć, żeby im się nie pomyliły.





Dzień 89, czwartek, 29 listopada 2001
W czwartek po 10:00 Wojtek wstał na chwilę, by wypuścić psa. Zaraz potem położył się spać. Później, kiedy Marzena bawiła się z Szamanem w ogrodzie, skaleczył się on w łapę o ostrą blachę. Pies, mocno krwawił, mieszkańcy założyli mu opatrunek. Konieczna jednak była interwencja weterynarza - trzeba było założyć 12 szwów. Marzena powiedziała, że często zdarzają się takie wypadki. Agnieszka przez cały dzień przygotowywała się do występu. Co chwila z głośników dobiegała melodia piosenki i rozlegał się głośny śpiew Agnieszki. Stosowała ona przy tym dość nietypowe miejsca i pozycje do nauki, co być może pomagało jej się skupić. Arek również bardzo przejął się zadaniem zapowiedzi występu Agnieszki. Ćwiczył wymowę i próbował wymyślić różne warianty zapowiedzi. Pomiędzy Szamanem, a Emilką doszło do małych spięć. Zdaniem Marzeny Emilka zaczepiała Szamana, a następnie, gdy ten chciał się z nią bawić, ostro na niego szczekała. Oba psy były bardzo hołubione przez wszystkich mieszkańców Domu. Tego dnia w programie "Big Brother - w cztery oczy" mieszkańcy rozmawiali o zwierzętach, o miłości do nich i ich komunikacji z ludźmi. Wszyscy stwierdzili, że psy i ich właściciele są do siebie bardzo podobni. Reszta dnia upłynęła mieszkańcom na grze w ping-ponga. Agnieszka i Arek przygotowywali się do swojego zadania. Tymczasem Wojtek starał się odchudzić Emily, ograniczając jej jedzenie. Wieczorem okazało się, że Szaman nie jest w stanie sam chodzić. Chłopcy przy pomocy poduszki z huśtawki przenieśli go do sypialni dziewczyn.




Dzień 90, piątek, 30 listopada 2001
W piątek wieczorem odbyło się rozliczenie zadania tygodniowego. Ze spiżarni uczestnicy odbierali stroje, oraz klucz i wosk - specjalnie na Andrzejki. Wielki Brat ogłosił, że występ Agnieszki i wypowiedź Arka zostaną ocenione przez gościa specjalnego. W spiżarni na domowników czekała Ewa Bem. Arek przygotował konferansjerkę przed występem Agnieszki. Zapowiedział występ gwiazdy, po czym Agnieszka przystąpiła do odśpiewania piosenki grupy Lady Pank - "Zawsze tam gdzie ty". Ewa postanowiła przerwać występ. Powiedziała kilka słów o występie Arka i udała się do łazienki na kilkuminutową rozmowę z Agnieszką o tonacji jej głosu. W tym czasie pozostali mieszkańcy zgodnie z Andrzejkową tradycją, wróżyli sobie i lali wosk. Arek stwierdził, że jego wróżba to niezbadany ląd, jak jego życie. Dodał też, że przypomina trochę kołpak, co wróży małżeństwo z Agnieszką. Arek zinterpretował wróżbę Marzeny krótko i na temat: "To jest wydęty brzuszek, więc...". Ewa pozdrowiła wszystkich widzów, zapewniła, że mieszkańcy są o wiele sympatyczniejsi, niż pokazuje to telewizja. Po zabawie przyszedł czas na występ, po którym Ewa Bem udała się do Pokoju Zwierzeń ogłosić Wielkiemu Bratu werdykt. Ewa zaliczyła mieszkańcom zadanie. W prezencie przekazała im swoje płyty z autografami. W spiżarni czekał na wszystkich szampan oraz inne smakołyki. Potem przyszła pora na wspólne śpiewanie. Mieszkańcy podziękowali Ewie za odwiedziny i za płyty. Sami również dali jej prezent - deskę do krojenia z ich podpisami. Życzyli jej powodzenia. Ewa zapewniła, że będzie na nich czekać - spotkają się po programie. Wkrótce opuściła Dom. Wielki Brat przekazał ostatnie zadanie związane z tygodniem mitologicznym. Domownicy musieli odpowiedzieć na 10 pytań dotyczących wydarzeń z mijającego tygodnia. Arek przeczytał pytania i po konsultacji z mieszkańcami, wrócił do Pokoju Zwierzeń. W sumie Arek odpowiedział dobrze na 9 pytań. Budżet mieszkańców zwiększył się o 50%. Do trwających minutę zakupów mogły przystąpić tylko Marzena i Agnieszka. Wkrótce odbyło się rozliczenie zakupów, a potem zabawa trwająca do późnej nocy.





Dzień 91, sobota, 1 grudnia 2001
W sobotę na mieszkańców czekały wyjątkowo trudne nominacje: musieli oni podać jako kandydata do opuszczenia Domu Wielkiego Brata jednego z psów - Emilkę albo Szamana. Wybrany pies jeszcze tego wieczora musiał opuścić Dom i swojego właściciela. Arek, Agnieszka, Jurek i David nominowali Emilkę. Jako powód podali to, że Wojtek lepiej przeżyje rozstanie z psem. Wojtek nominował Szamana, a Marzena Emilkę - oboje chceliby zostać ze swoimi psami jak najdłużej. Po głosowaniach Wielki Brat zgromadził wszystkich na sofach i ogłosił wyniki nominacji. Emilka uzyskała 5 głosów, a Szaman 1. Tak więc czas w Domu Wielkiego Brata skończył się dla Emilki - miała minutę na spakowanie się. Wszyscy pożegnali psa Wojtka.




Dzień 92, niedziela, 2 grudnia 2001
W niedzielę wieczorem został ogłoszony rezultat tygodniowego głosowania telewidzów - Dom Wielkiego Brata musiała opuścić Agnieszka. Na zewnątrz odbył się koncert KASY, a Agnieszka spotkała się ze swoją rodziną i przyjaciółmi. W studio, po krótkiej rozmowie Agnieszka została proszona o zaśpiewanie "Zawsze tam gdzie ty" grupy Lady Pank.




w górę

© 2001-2024 Showmag.info