Dni 79-85, 21-27 maja 2001
W poniedziałek w ogrodzie pojawił się basen z hydromasażem, który mieszkańcy wygrali w loterii Wielkiego Brata. W tym tygodniu mieszkańcy mieli za zadanie stworzyć telewizję Wielkiego Brata - BBTV. Najpierw musieli zbudować gigantyczny monitor oraz pilota. Pierwszego wieczoru mieszkańcy przygotowali własną wersję popularnej bajki "Teletubisie". Kolejnymi propozycjami wieczoru z BBTV były: serwis Informacyjny z Domu Wielkiego Brata, nowa telenowela brazylijska - "W zamkniętym kręgu", oraz blok reklamowy. W trakcie programu BBTV odbyły się nominacje - tym razem padło na Piotra Gulczyńskiego oraz Alicję. Wtorek był kolejnym dniem z Telewizją BBTV. Mieszkańcy przygotowali program kulinarny "Gotuj Teraz", oraz pasjonujący serial telewizyjny o życiu w pewnym peryferyjnym szpitalu. W środę mieszkańcy przygotowali prognozę pogody dla Polski. Na zrobionej przez nich mapie znalazły się specyficzne miejscowości: Piotrogród, Gosiaczkowo, Sevkovice... oraz Latowieś, obok której namalowano mały domek - Big Bratowo. Kolejną atrakcją tego wieczoru był program publicystyczny, którego głównym motywem był powrót pewnego Polonusa do ojczyzny. Gość miał możliwość obejrzenia na wideo folklorystycznego występu mieszkańców. Najbardziej spodobała mu się możliwość przyśpieszania, zwalniania, zatrzymywania, oraz cofania biegu łaśmy. Czwartek byt dniem kina niemego. Mieszkańcy nakręcili film "Daleko od szosy w Dorotkowie". W piątek mieszkańcy postanowili wyprawić urodziny wszystkim tym, którzy nie mieli swoich urodzin podczas pobytu w Domu Wielkiego Brata - "Przecież w Domu Wielkiego Brata nie ma czasu". Niespodziewanymi solenizantami zostali: Janusz, Gosia i Klaudiusz. Po południu kolejny program w BBTV - "Milionerzy." Program poprowadził Hubert Gulczański. Pierwszy raz w światowej historii programu podczas jednego wieczoru widzowie poznali dwóch nowych milionerów. Szczęśliwcami okazali się Manuela i Klaudiusz. Podczas piątkowych zakupów Wielki Brat dał mieszkańcom możliwość zakupu losów loterii fantowej, w której główną nagrodą była możliwość spotkania z rodziną. Mieszkańcy nie chcieli kusić losu i nie zdecydowali się na zakup losów. Nadspodziewanie dużym wydarzeniem stał się sobotni obiad. Tym razem to dziewczyny wykazały się swoimi umiejętnościami gotowania, czym wkroczyły na terytorium panów, którzy dotąd niepodzielnie królowali w kuchni. W niedzielę Dom Wielkiego Brata opuścił Piotr Gulczyński. Wszyscy byli niemal pewni, że to Alicja opuści Dom. Ze względu na nieodpowiednie zachowanie panów podczas zeszłotygodniowego wyjścia Patrycji, w tym tygodniu mieszkańcy mogli odprowadzić wychodzącą osobę tylko do drzwi od spiżarni. Piotr na znak protestu przeciwko tej decyzji powiedział, że nie opuści Domu Wielkiego Brata. Dopiero narzeczona Piotra - Paulina skłoniła go do zmiany zdania. Gdy Piotr opuścił Dom, mieszkańcy płakali. Najbardziej wyjście przyjaciela przeżył Klaudiusz...