Big Brother 4.1

Uczestnicy
Newsy
Nominacje
Powiedzieli
Dom
Zasady
Prowadzący

Nasze serwisy:

Showmag.info
Big Brother
Big Brother 2
Big Brother 3: Bitwa
Big Brother 4.1
Big Brother 5

Zobacz koniecznie:

Showmag.info
Jak zabić BIG BROTHERa?

 » Nominacje: #6 (10.10.2007)

Kto na kogo głosował? Oto przebieg nominacji:

Adrian:
Katarzyna L. - "Od ostatniego tygodnia nasz kontakt uległ całkowitej zmianie. Potrafi mnie obrażać w towarzystwie, jest chłodna, złośliwa"
Magdalena - "Nie mamy ze sobą kontaktu"

Agata:
Adrian - "Bo już nie mam kogo nominować"
Jolanta - "Jest osobą konfliktową i zadziorną"

Izabella:
Katarzyna W. - "Znam ją najkrócej i aż tak się z nią nie zżyłam"
Marco - "Bo mu nic nie grozi"

Jolanta:
Agata - "Nie jest sobą. Jak można być tak uprzejmym dla każdego? Bez przesady"
Magdalena - "Moja obecność jej przeszkadza"

Katarzyna L.:
Adrian - "Nikt tak jak on, nie działa mi tak na nerwy. Mam nadzieję, że opuści ten Dom"
Jolanta - "Nie widzę u niej żadnej chęci współpracy z nami. Zlewa wszystkie zadania"

Katarzyna W.:
Izabella - "Nigdy nie daje mi dojść do słowa, a w momencie kiedy chcę cos powiedzieć, wchodzi mi w zdanie"
Katarzyna L. - "Irytuje mnie to, że bardzo często ma zmienne nastroje"

Magdalena:
Adrian - "Jesteśmy najmniej zżyci"
Jolanta - "Marzy o imperialistycznej hodowli koni i ja jej chcę umożliwić tę stajnię, te kucyki. Co się dziewczyna biedna będzie męczyć"

Marco:
Magdalena - "Ona już tęskni do domu, mam nadzieję, że jej w tym pomogę"
Katarzyna W. - "Wiem, że nie zrobi to jej nic złego"


Wynik nominacji:
3 głosy - Adrian, Jolanta, Magdalena - nominowani do opuszczenia Domu Wielkiego Brata
2 głosy - Katarzyna L., Katarzyna W.
1 głos - Agata, Izabella, Marco

Rezultat nominacji:
W niedzielę, 14 października 2007, po 43 dniach gry Dom Wielkiego Brata opuściła Magdalena Czmuda

Oto, jak rozłożyły się głosy widzów:
Uczestnik:

Głosy za odejściem:

Głosy za pozostaniem:

Podsumowanie:

Adrian 8,0% 8,7% +0,7%
Jolanta 20,8% 27,7% +6,9%
Magdalena 17,8% 17,0% -0,8%

© 2007-2024 Showmag.info

w górę